Demetria Lovato - Poland : grudnia 2013

niedziela, 8 grudnia 2013

"Celem wyprawy nigdy nie jest jakieś miejsce ale nowy sposób postrzegania " ~ Henry Miller
Miałam ogromne szczęście podróżować przez zeszłych kilka lat . Jedną z naistotniejszych rzeczy z których zdałam sobie sprawę podczas tych wypraw było to jak dużo traktujemy dane nam z góry
Widzialam Slumsy w których mimo przerazliwego zimna ludzie chodzą bez butów czy kurtek Byłam w miejscach gdzie ludzie harują niewiarygodnie ciężko przy wykończającej fizycznie pracy , zarabiając marne grosze . Nauczyło mnie to szanować każdego człowieka na planecie , oraz że moja praca nie jest czymś danym mi raz na zawsze
Cel : Pozostając otwartym na to co cię otacza wybierz sie na dzień (albo tydzień ) w nowe miejsce . Jeśli nie możesz pozwolić sobie na dzień wolny w pracy odwiedz nieznane ci osiedle w twoim mieście .Bądz wdzięczna za wszystko co masz

Strona wstępna Bądź swoją siłą przez 365 dni w roku Demi Lovato

Poznałam Demi podczas śniadania w London Hotel latem 2012 roku. Jej kariera była rozpalona do czerwoności. Skyscraper stał się wielkim hitem, Give Your Heart a Break piął się na listach przebojów (ostatecznie wylądował na jedynce ) i tylko kilka miesiięcy dzieliło ją od zasiadania w gronie jurorów w amerykańskiej edycji X Factora obok Simona Cowella i Britney Spears.
Jak na dziewczynę która ukończyła zaledwie dwadzieścia lat i wyrobiła sobie nazwisko w roli Disneyowskiej królowej nastolatek, prezentowała się nad wiek dojrzale. Jednak jej droga do sukcesu była nader wyboista. Demi wyjawiła mi swoje osobiste zmagania - związane między innymi z anoreksją i bulimią, prześladowaniem przez rówieśników w szkole, samookaleczaniem i zaburzeniami dwubiegunowymi - mówiąc, jak wyzwania te niemalże zniweczyły jej karierę. Będąc matką dwóch córek jestem wdzięczna Demi za to, że wykorzystała swoje bolesne doświadczenia by otworzyć się przed dziewczynami i uczciwie powiedzieć, iż sława niekoniecznie zabezpiecza człowieka przed poczuciem zagrożenia i wątpienia w siebie. Rozchylając połyskliwą kurtynę celebrytką i ukazując swoją bardzo ludzką stronę, Demi sprawiła, jak wiem, że niezliczone młode kobiety borykające się z tymi samymi problemami poczuły się mniej samotne.
Niedługo po naszym pierwszym spotkaniu zaprosiłam Demi do studia mojego talk-show. Jak można było oczekiwać, opromieniła nas swoją charyzmą i wielkodusznością. Jej skłonność do otwartego wypowiadania się na publicznym forum zainspirowała mnie do podzielenia się własnymi doświadczeniami z zaburzeniami jedzenia, gdy miałam dwadzieścia kilka lat o czym nigdy wcześniej nie mówiłam . Szczerość Demi dała mi poczucie bezpieczeństwa pozwalające na otwartość na temat mojej własnej przeszłości.
Demi ma zupełnie unikalną relację ze swoimi fanami. Kochają ją i ona ich kocha. Nauczyła nas wszystkich, że musimy dawać wytchnienie swojemu sercu w chwilach przygnębienia oraz pozwalać sobie na napawanie się widokiem z drapacza chmur, gdy jesteśmy na fali.
Bez względu na to czy masz 16 czy jak w moim przypadku 56 lat nauczysz się czegoś z życiowej drogi Demi i pokochasz ją jeszcze bardziej.